"Czego nie nie mówią ludzie o kastracji" - czyli obalamy mity przez które cierpią zwierzęta. Akcja sterylizacji 2019
Prosimy przeczytaj całość!
Pamiętajmy! kastracja(to poprawna nazwa do zabiegu zarówno dla samców jak i samic) to nie tylko zabieg chroniący nasze zwierzęta przed niechcianą ciążą. Przede wszystkim powinniśmy myśleć o chorobach jakich dzięki temu mogą uniknąć.
Do naszego gabinetu każdego dnia trafiają zwierzęta z problemami wynikającymi z zaburzeń hormonalnych. Czasami są to jedynie zaburzenia hormonalne objawiające się niewłaściwym zachowaniem czy też problemy ze skórą lub włosami. Niestety bardzo często zwierzęta niekastrowane trafiają do nas w stanie pośrednio lub bezpośrednio zagrażającym ich życiu. Ropomacicze, guzy sutków, rozrost prostaty czy nowotwory jąder to choroby, które trafiają się napradę bardzo często.
Fakty dotyczące kastracji wszyscy znają ale już tacy jesteśmy, że szukamy wymówek zwłaszcza gdy mamy wizję zaprowadzenia naszego kochanego "na oko" zdrowego zwierzaka na operację- dlatego rozwiejmy kilka mitów:
1) Najczęściej szłyszane zdanie "Ona jest już starsza- nie ma sensu jej teraz operować". Starszy wiek nie dyskwalifikuje z zabiegu! Lepiej późno niż wcale. Przed zabiegami zawsze wykonujemy podstawowe badanie krwi (i jeśli jest wskazanie to również echo serca), badania te realnie opisują nam czy istnieje zwiększone ryzyko komlikacji w czasie lub po operacji - wtedy jeśli cokolwiek niepokoi nas w wynikach krwi lub badaniach serca to najpierw podejmujemy leczenie chorób podstawowych i dopiero jeżeli stan zwierzęcia w kolejnych badaniach się poprawi wracamy do tematu ewentualnego zabiegu. Nie ma wieku, który dyskwalifikuje z zabiegu- trzeba poprostu dobrać rodzaj znieczulenia do stanu pacjenta. Operacje psów powyżej 15 roku życia też można przeprowadzić, ale po co kiedy można to zrobić wcześciej gdy organizm jest młody.
2) Otyłość i ospałość kastratów- zmiany zachowania czy metabolizmu nie są czymś stałym i zawsze wynikają z predyspozycji danego osobnika. Nie każdy po operacji się zmieni a nawet jeśli to wystarczy dostosować dietę tak by zwierzak nie utył. Cytat " Bo cioci/koleżnki pies po kastracji tak bardzo przytył" - najczęściej widzimy tylko tyle a czy wiemy jak ta ciocia karmi swojego pieska? Psy otyłe trafiające do naszego gabinetu (kastrowane czy nie) w 99% przypadków mają nieprawidłową dietę, która bardzo często nie wynika nawet z jakości tej karmy ale z jej ilości.
3)Początków takich zaburzeń często nie widać i łatwo je przeoczyć lub pomylić z czymś innym. Kiedy ktoś mówi " Ale moja suczka już dwa lata nie ma cieczki- nie ma sensu jej sterylizować" przechodzą nas ciarki! Brak cieczki najczęściej oznacza poważne zaburzenia hormonalne! Takie suczki najczęściej narażone są na wynikające z tego na przykład ropomacicze!
4) "Nie chcę go/jej krzywdzić" lub też "Musiałbym wziąć urlop w pracy aby się nią/nim zająć pooperacji". Zwierzęta praktycznie nigdy nie potrzebują rekonwalescencji po rutynowo przeprowadzonym zabiegu kastracji. W dniu zabiegu zabezpieczone są zawsze przeciwbólowo i zwykle nie wykazują już później żadnych objawów bólowych. Zachowują się normalnie a jedyne zmiany w zachowaniu wynikać mogą z obowiązku noszenia pozabiegowego ubranka lub kołnierza, który ogranicza ich ruchy.
Pamiętajmy natomiast, że zabieg wykonywany w momencie wystąpienia ropomacicza wymaga dodatkowego leczenia, badań i rekonwalescencji.
5) Nagminny mit " Ale najlpierw raz musi urodzić młode" oraz " Będzie nieszczęśliwy bez swoich "jajek"" Nie ma żadnego medycznego wskazania, że posiadanie przez zwierzę potomstwa ma jakieś pozytywne skutki. Napewno także samiec po kastracji nie będzie smutny, że już nigdy nie "spotka się z żadną suczką" wręcz przeciwnie- jego głowa nie będzie zaprzątnięta myślami "jak tu się urwać z chaty i znaleźć suczkę" będzie się bardziej trzymał domu i dzięki temu uniknie wielu zagrożeń, które czychają na psy "na gigancie".Statystyki natomiast mówią, że psy/suki kastrowane żyją dłużej i dłużej zachowują zdrowie.
Tradycyjnie tak jak w zeszłym roku bierzemy udział w Ogólnopolskiej Akcji Sterylizacji Zwierząt. W marcu można umawiać się na zabiegi psów i suk, kotek oraz kocurów w niższych cenach. Jeśli mimo wszystko mają państwo jakieś pytania lub wątpliwości prosimy o kontakt.